Autor |
Wiadomość |
RIOTgrrrl
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OPoczno
|
Wysłany:
Pon 19:31, 03 Kwi 2006 |
 |
chcialabym zapytac co sądzicie na temat straight edge.
a moze ktos jest?
wg was łączy sie to od początku z vegetarianizmem czy nie?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Yumi
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
|
Wysłany:
Pon 19:41, 03 Kwi 2006 |
 |
hmm, mam paru znajomych sxe, ale sama chyba nie moglabym byc..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
tereSKA
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BiaLogard/Słupsk
|
Wysłany:
Pon 20:38, 03 Kwi 2006 |
 |
ja bylam i dla mnie od zawsze laczyl sie z wegetarianizmem
bo to przeciez zyc i pozwalac dac zyc innym - takze zwierzakom
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
kanonier
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Pon 21:17, 03 Kwi 2006 |
 |
No mi sire to zawsze kojazyła z wegetarianami i veganami.
Nie mogłnym byc nie wyoborazam sobie nie jedzenia miesa.
Pozatym sa zbyt pokojowi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Yumi
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
|
Wysłany:
Pon 22:01, 03 Kwi 2006 |
 |
mnie chyba oprocz wege 'diety' i 'toku myslenia' nic z sxe nie laczy...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Bans.
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: taka wiocha Rzeszow
|
Wysłany:
Nie 21:30, 09 Kwi 2006 |
 |
apropo - preferujecie pacyfizm?
bo wszyscy moi koledzy i koleżanki tak, ale ja mam pewne zastrzeżenia.
może nie tyle zastrzeżenia co ... ten (ciekawe czy będzie to po polsku)
no... nie dokońca jestem za pacyfizmem [podsumowała]
żeby ktoś się nie czepiał, to nawiążę to sXe - kiedyś byłam wegetarianką. teraz się ograniczam do ryb [ co ma piernik do wiatraka?]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
RIOTgrrrl
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OPoczno
|
Wysłany:
Nie 22:13, 09 Kwi 2006 |
 |
co oznacza ze ograniczasz sie do ryb? jesz mięso a ryb nie? jesz ryby a mięso nie?
pacyfizm. niech kazdy wierzy w co chce. ja nie wyznaję tej zasady, bo znam duzo 'pacyfistów' którzy sa 'pis and lov' a wcale tak do innych ludzi pokojow nie sa nastawieni.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Yumi
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
|
Wysłany:
Nie 23:27, 09 Kwi 2006 |
 |
hah, pacyfistka nie jestem, nigdy nie byłam i nie będę. Głupota.
ta, właśnie - jesz ryby a reszte mięsa nie? czy na odwrót?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Bans.
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: taka wiocha Rzeszow
|
Wysłany:
Pon 23:24, 10 Kwi 2006 |
 |
jem ryby a reszty nie.
[wtf]
w ogóle [musi się wyżalić]
piszę sobie legalnie notkę, a tu pstryk i komputra zżarł wirus ^^ i wszystkie piosnki pokasował. i gg nie chce się włączyć. [diii end]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
RIOTgrrrl
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OPoczno
|
Wysłany:
Wto 7:09, 11 Kwi 2006 |
 |
jesz ryby a reszty nie. rozumiem.
jesteś vege?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vicious
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:09, 11 Kwi 2006 |
 |
Co do wegan i wegetarian to troche tego nie rozumiem, człowiek jest przystosowany do jedzenia mięsa, owoców i warzyw. NIe żebym to potępiał bo to sprawa każdego człowieka, ale mnie jakoś to nie kręci. Człowiek jest czym jest właśnie dzięki zróżnicowanym pokarmom które są źródłem jego rozwoju, dowiedzione jest, że dzięki temu (międz innymi) człowiek "myśli" (mam nadzieje, ze zrozumieliście o co mi chodzi)
Pokój ludziom dobrej woli
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Mati
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:13, 11 Kwi 2006 |
 |
Vicious napisał: |
Co do wegan i wegetarian to troche tego nie rozumiem, człowiek jest przystosowany do jedzenia mięsa, owoców i warzyw. NIe żebym to potępiał bo to sprawa każdego człowieka, ale mnie jakoś to nie kręci. Człowiek jest czym jest właśnie dzięki zróżnicowanym pokarmom które są źródłem jego rozwoju, dowiedzione jest, że dzięki temu (międz innymi) człowiek "myśli" (mam nadzieje, ze zrozumieliście o co mi chodzi)
Pokój ludziom dobrej woli |
że niby dzięki jedzeniu mięsa człowiek myśli
Jakie badania tego dowodzą
W takim razie biedni nie myślący wegetarianie
Coś chyba lekka przeginka z tym Twoim stwierdzeniem
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vicious
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:18, 11 Kwi 2006 |
 |
Źle zrozumiałeś, specjalnie użyłem "myśli" bo niechciało mi się rozpisywać. Nie twierdze, że weganie czy wegetarianie nie myślą, badania oczywiście naukowe (autora ci nie przytocze, bo nie pamiętam), dowodzące tego, że zrónicowana dieta miała spory wpływ na rozwój intelektualny człowieka, tyle. Mam nadzieje, że tym razem wszystko jest jasne
P.S Dodatkowo jak można się nie skusić na karkóweczke z grilla + pifko poprostu miodzio
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Mati
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:24, 11 Kwi 2006 |
 |
Vicious napisał: |
Źle zrozumiałeś, specjalnie użyłem "myśli" bo niechciało mi się rozpisywać. Nie twierdze, że weganie czy wegetarianie nie myślą, badania oczywiście naukowe (autora ci nie przytocze, bo nie pamiętam), dowodzące tego, że zrónicowana dieta miała spory wpływ na rozwój intelektualny człowieka, tyle. Mam nadzieje, że tym razem wszystko jest jasne  |
No tak nie do końca, bo równie dobrze znajdziesz badania w których dowiedziono, że za dużo mięcha to też źle (miażdżyca, choroby serca, niektóre nowotwory i tego typu historie).
Bez mięcha da się żyć - jest trudniej, bo jedzenie wegetariańskie wymaga własnej weny i sporo czasu (gotowanie), ale naprawde odstawienie mięsa to nic nadzwyczajnego i człowiek po odstawieniu mięcha nie staje się jakimś ufoludkiem, ani też jego proces myślowy nie ulega jakościowemu pogorszeniu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vicious
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 12:30, 11 Kwi 2006 |
 |
Cytat: |
człowiek po odstawieniu mięcha nie staje się jakimś ufoludkiem, ani też jego proces myślowy nie ulega jakościowemu pogorszeniu. |
A czy ja coś takiego napisałem, czy napisałem, że tego nie popieram czy że mam negatywny stosunek do ludzi którzy nie jedzą mięsa, nie.
Co do chorób spowodowanych jedzeniem mięsa, oczywiście wszystko w nadmiarze jest złe, ale np. taka karkóweczka dobrze wysmarzona jest zdrowa i smaczna (aż mi ślinka cieknie). Dla mnie dieta powinna być zróżnicowana.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|