Moda na pozerstwo... czyzby punk is dead? :|

Wysłany: Sob 18:45, 11 Mar 2006

Kuba, oni juz nie sa smieszni,. oni sa załośni z tymi podziałami.

proszę bardzo, forum, wyrażajcie sobie, wyrażajcie, ale mówicie że tęsknicie za prawdziwym punkiem. a czy prawdziwy punk to nie sranie na resztę? co was reszta obchodzi?
zajmijcie sie sobą.

Wysłany: Sob 21:50, 11 Mar 2006

Nic, tylko keep rioting!

Wysłany: Sob 21:58, 11 Mar 2006

Hehe, tego typu dyskusje mają to do siebie, że można w nich dyskutować 30 lat, a i tak nie powstaną z tego żadne konstruktywne wnioski.

Ale przynajmniej można powiedzieć, że coś się na forum dzieje i nie jest ono totalnie martwe Laughing

Wysłany: Sob 22:46, 11 Mar 2006

no i o to chodzi Very Happy

Wysłany: Sob 23:31, 11 Mar 2006

A nie lepiej być sobą ? po co się ograniczać ? "Jestem punkiem to nie bede roił tego , tamtego , odizoluje sie od tego społeczeństwa, ładu i ogólnie anarchia i że tylko punkowa muzyka" a i w punku znajdą sie cieńkie kapele, Punkiem albo sie jest i z tym sie indentyfikuje, albo po pewnym czasie wróci sie do społeczeństwa. I druga kwestia. Bo te małolaty sie tak ubierają. Patrz kiedys irokez kojarzył sie z Punk'ami a teraz? Teraz mi sie kojarzy z techniarzami. Kiedys rzadko widziałem normalnych ludzi w krate czy w jakies dziwne ciuchy, teraz coraz czesciej. Glany nawet techniarze noszą, a to ze ma naszywki, niech ma - to jej sprawa. Kiedyś może zrozumie że nie warto tak pokazywać kim sie jest, jesli nie jest sie sobą Smile

Wysłany: Nie 1:23, 12 Mar 2006

koleś, pierdolisz Ty i Twoikoledzy o jakichś pozerach, a tak naprawde sami nimi są!
kurwa, wielcy punkowcy! zamiast srac na resztę to sie przejmuja czy osoba słuchająca th jest prawdziwa! huj was to obchodzi1 po co wam to?

Wysłany: Nie 2:27, 12 Mar 2006

RIOTgrrrl napisał:

kurwa, wielcy punkowcy!

nie kazdy jest punkiem i nie kazdy leje na innych. Moze Ciebie to nie razi, sraj se na innych i wierz w ta swoja anarchie, kazdy ma prawo do swego. Nie wierze ze Ci to nie przeszkadza ja ida wlasnie tacy inny, lepiej by chyba bylo widziec ludzi ktorzy naprawde wierza w to co wierza a nie tylko pokazuje stylem ze wierza, zeby byc 'fajnym'.

Wysłany: Nie 11:01, 12 Mar 2006

heh śmieszny temat.

Każdy jest pozerem na swój sposób. Moje zdanie.

Wysłany: Nie 11:41, 12 Mar 2006

Jasne. Bo czyż to nie jest prawda, że każdego z dnia przywdziewamy różnego rodzaju maski i przybieramy jakże "ograniczające" pozy?

Wysłany: Nie 11:55, 12 Mar 2006

Kiedyś "Skandal" chyba w Jarocinie powiedział "Daliście się posegregować jak barany jakies punki,łysi...kurde"i dokładnie jak czytam takie dyskusje kto jak wygląda co robi przychodzą mi na myśl jego słowa.

Twarde tkwienie w schematach to skostnienie a polityka i religia to największe gówno które służy tylko do kreowania nienawiści,głupoty i kołtuństwa.Po chuj sobie tym zaprzątać umysł?Nie lepiej kupić gitare, założyc jakiś fajny zespół i mieć otwartą głowe?

Wysłany: Nie 13:45, 12 Mar 2006

nie, nie jestem pankiem, jestem sobą.

ale wy w tych tematach poruszacie temat, ze razi was jak tos slucha th i dlatego jest pozerem.
co Cię to obchodzi?

'nie ma granic podziałów, sami jes stworzyliście'

Wysłany: Nie 14:21, 12 Mar 2006

RIOTgrrrl napisał:

'nie ma granic podziałów, sami jes stworzyliście'

no swiete slowa.. ale my nie mowmy ze fani th sa pozerami bo sluchaja tego co lubia

Wysłany: Nie 14:25, 12 Mar 2006

i własnie do tego zmierzam. oni sa soba bo słuchaja th, my jestesmy soba bo słuchamy tego co lubimy.

i zakończmy temat rozważan czy ktos jest pozerem czy nie, bo to jest bezsensowne.

Wysłany: Nie 14:50, 12 Mar 2006

no wkoncu to jest problem tej osoby ktora udaja kogos kim nie jest... my jestesmy soba i nam to wystarczy Smile

Wysłany: Nie 15:09, 12 Mar 2006

Nnia napisał:

no wkoncu to jest problem tej osoby ktora udaja kogos kim nie jest...

Wypowiedź bardzo po polskiemu Wink