Autor |
Wiadomość |
Przemk0
Administrator
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
|
Wysłany:
Śro 20:51, 08 Mar 2006 |
 |
Moje zdanie jest takie że temat jest oklepany mocno.. i pojawia się na każdym forum choć troszkę związanym z punk rockiem. Ale rozumiem bulwersują was rówieśnicy którzy starają się grać na tych samych nutach co wy.. ale nie znając całej melodii. To oczywiste..
Mnie to już tam z racji wieku ani ziębi ani grzeje.. a na koncert Pidzamy czy Happysad to sam sobie chętnie pójde jak mam okazje i nikt mi nie zabroni (dont kill me.. tak słucham sobie czasem Happysad).. tak samo jak chętnie pójde na Dezertera czy Moskwe.. gdzies miedzy tym sa Farbki i jest git...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Marian
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Czw 12:06, 09 Mar 2006 |
 |
Co do punkow sluchajacych happysada to kiedys na jakims forum byla ankieta 'w jakiej subkulturze jestes?' jedna odpowiedz padla 'mam sweter i slucham happysada' hehe u mnie w miescie tez jest duzo fanow Nirvany tacy ludzie tez mnie smiesza.
Co do 'rozowych punkow' to tez mam z nich grzane, takich sie powinno gnoic, grzeczne dzieci mamusi.
Jesli chodzi o Czajna Motel, kiedys bylem w berlinie. Widzialem typa w glanach, przepasany pas z cwiekami i czarna suknia Niemcy maja dziwna mode, ale wszedzi punk wyglada inaczej np. Ameryka - sk8 i califonijski punk.
Tez nie przepadam za jabol-punkami. Mysla, ze jak se kupia glany i jabola to juz wiedza wszystko. No ale tak juz jest, moda sie zmienia, ludzie sie inczej ubieraja. Bylem w tym roku na niezabijaj, tam to mozna bylo sie poczuc jak w latach '80 Ludzie 'normalnie' wygladali.
To by bylo chyba na tyle co mam do napisania ;]
Dziekuje za uwage
Oi!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Yumi
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
|
Wysłany:
Czw 13:44, 09 Mar 2006 |
 |
wiecie, ze to ja zabilam Combajna?:>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Marian
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Czw 14:34, 09 Mar 2006 |
 |
to lepiej sie nie przyznawaj bo odstaniesz od fan klubu 14stek Cobaina
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nnia
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Czw 15:48, 09 Mar 2006 |
 |
Marian napisał: |
to lepiej sie nie przyznawaj bo odstaniesz od fan klubu 14stek Cobaina  |
a jest takich duzo... Chociaz wiesz moze gdzies posrod nich jest grono prawdziwych fanek a nie "fanek kochanek" ktore jecza dozdjec i Bog wie co jeszcze
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Mati
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 16:00, 09 Mar 2006 |
 |
A ja sobie pozwolę wypowiedzieć się w tym temacie posługując się cytatem (ostatnio chyba moim ulubionym):
"Punk’s Not Dead, Punk’s Not Dead
‘Punk’s Not Dead’ Bełkot, Który Nic Nie Znaczy
Chyba, Że Zobaczysz, Że Naprawdę Umierasz
W Kałuży Własnych Kolorowych Rzygowin
Ujrzysz Swoje Zmarnowane Życie
Tylko Szaleńcy Są Pewni I Zdecydowani
Tylko Głupcy Nie Mają Wątpliwości
Punk Is Dead I Nie Martwi Mnie To Wcale
Bardziej Mnie Boli To, Że Coraz Trudniej O Człowieka"
Swoją drogą twierdzicie, że w punku o ubiór nie chodzi,a jakoś wybitnie się tego ubioru czepiacie
Niech każdy sobie ubiera co tam chce, jak mu wygodnie a muzy też niech słucha takiej jak lubi.
Toerancja, jedność.
Nie dajmy się podzielić jak wielogatunkowe bydło !
Nie powinno się (w moim przekonaniu) robić z muzyki czy punkowych mundurków bóstwa, bo potem właśnie się tworzą podziały i "coraz trudniej o człowieka"...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Yumi
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
|
Wysłany:
Czw 16:02, 09 Mar 2006 |
 |
wg mnie ubior, w ogole wyglad w punku nie jest najwazniejszy, ale wazny owszem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nnia
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Czw 16:05, 09 Mar 2006 |
 |
najczesciej strojem wyrazamy samych siebie... przynajmniej tak mi sie wydaje
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Yumi
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
|
Wysłany:
Czw 16:06, 09 Mar 2006 |
 |
wystarczy pomyslec, jak powstal punk i o co w nim chodzilo.
chodzilo m.in zeby szokowac i dlatego wygladem probowalo sie okazywac swoj ironiczny stosunek do spoleczenstwa. ale z czasem wszystko mija...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Mati
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 16:13, 09 Mar 2006 |
 |
Yumi napisał: |
wystarczy pomyslec, jak powstal punk i o co w nim chodzilo.
chodzilo m.in zeby szokowac i dlatego wygladem probowalo sie okazywac swoj ironiczny stosunek do spoleczenstwa. ale z czasem wszystko mija... |
Raz, że wszystko z czasem mija (choć są rzeczy które zostają - jak śpiewał Dezerter ), a dwa że punk od powstania też zmieniał swoje oblicze (np. od niektórych wątków zawierających sporo tzw.pierdologii odszedł w strone bardziej refleksyjnych tematów).
Z resztą, jestem zdania, że nie ma jednego mianownika pod którym zmieściłoby się pojęcie punk. Każdy traktuje to w dużej mierze indywidulanie. o
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Yumi
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
|
Wysłany:
Czw 16:14, 09 Mar 2006 |
 |
taaaaaaa no wiadomo. punk przeszedl tyle transformacji, ze piszac to slowo, nie wiadomo o ktorej mowa:>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Nnia
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Czw 16:15, 09 Mar 2006 |
 |
w zyciu wszytsko sie zmienia...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
kanonier
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Czw 16:57, 09 Mar 2006 |
 |
Yumi napisał: |
taaaaaaa no wiadomo. punk przeszedl tyle transformacji, ze piszac to slowo, nie wiadomo o ktorej mowa:> |
Jeżeli coś przeszło transforamcjie to juz nie jest tym samym.
Punk jest jeden ale odcholery (w wiekszosci debilnych odmian).
Z tego co czytam to wielu was tak jak i ja uważa że punk to dusza a kazdy wyglada jak mu sie podoba i mu wygodnie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Yumi
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
|
Wysłany:
Czw 17:02, 09 Mar 2006 |
 |
byc moze, ale zauwaz ze teraz jest jego b. wiele 'odlamow'.
ktos mowi, ze jest pankiem i co ci sie wysuwa na mysl?
teraz to nie ma juz takiego 'uroku' jak kiedys.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
kanonier
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Wysłany:
Czw 18:29, 09 Mar 2006 |
 |
Gdys ktos mowi mi ze jest punkiem i argumentuje to tym ze nosi glany i kostke a słucha happysadu to jak dla mnie cos tu nie jest tak.
Nastepnie zadawal bym tej osobie pytania.
Znam pare osob ktore wg mnie sa punkami ale nie bigaja z irokezem na glowie.
Zgadzam sie ze punk nie ma tego uroku co kiedys
Cudowne lata 80
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|