Autor |
Wiadomość |
Mati
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 21:18, 16 Cze 2006 |
 |
Wzywam wszystkich wrażliwych ludzi do bojkotu sieci marketów AUCHAN !! !! !!
Powód: firma ta popiera znęcanie się nad zwierzętami rozdając darmowe bilety do Cyrku (dodawane do każdego paragonu).
NIE BĄDŹ OBOJĘTNY, OBUDŹ SWOJĄ ŚWIADOMOŚĆ !!
Jeśli ktoś ma głęboko w nosie (albo nieco niżej) tego typu kwestie to niech sobie poczyta: [link widoczny dla zalogowanych]
zanim zacznie wypisywać w tym temacie jakieś swoje mądrości.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Nnia
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany:
Pią 22:32, 16 Cze 2006 |
 |
ja nigdy nie lubiłam cyrku... - -" a do auchana mam strasznie dlaeko bo na drugim koncu mista.. nie jezdze.. ale co zrobic cyrk był jest i bedzie.. tylko szkoda ze wiekszosc ludzi widzi jakas zabawe a nie cierpienie zwierzat - -"
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Favor
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
Wysłany:
Pią 23:21, 16 Cze 2006 |
 |
Ja tam bardzo lubie cyrk, chociaz bylem jedynie pare razy jako brzdac. I poza sloniem w czapce strazackiej ktora polewala publike woda to nie zapamietalem wystepow ze zwierzetami. Mi sie podobaja iluzjonisci, klauni i te sprawy. Nie samymi zwierzetami zyje cyrk.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Vicious
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 0:16, 17 Cze 2006 |
 |
Ogólnie to ja nie kupuje w marketach bliżej mam na rynek i tak jak Favor napisał nie samymi zwierzętami cyrk żyje, z tego co wiem część cyrków zrezygnowała z pokazów ze zwierzętami.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
msmisiu
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krakow - brzeszcze
|
Wysłany:
Sob 0:18, 17 Cze 2006 |
 |
ja żongluje pilkami, maczugami, krece diabolem itp. czesto wystepuje. jeżdze na spotkania cyrkowe. ... no oprocz kilku pieskow kture z kims przyjechaly to jeszcze nigdy nie widzialem innych zwierzat...
wiec sory ale nie rubcie zlej opini calemu cyrkowi. bo to przechodzi potem na kazdego zonglera. uwarzasz ze zle ze trzyma sie zwierzeta w klatkach ? no to walcz o to zeby nie były w klatkach i żeby dostawały ileś tam jedzenia dziennie.
a jak bardzo chcesz ratowaćświat to uratoj ludzi z korei pulnocnje kturzy zyja w gorszych warunkach a to LUDZIE a nie ZWIERZETA.
-- i zebys mnei nie odebrał jako sprzeciw, to popieram takie akcje. zawsze to lepiej niz nic nie robic. ja tylko chce zwrucic uwage zebyscie nie rpzesadali.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Mati
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 2:42, 17 Cze 2006 |
 |
Msmisiu zajrzyj jednak może na tą stronkę, której adres podałem w pierwszym poście tego tematu.
Cyrk na występ którego bilety rozdaje AUCHAN jest cyrkiem wykorzystującym tresurę zwierząt (informacja taka zawarta jest na wspomnianych biletach).
Jeśli jakiś cyrk rezygnuje ze zwierząt to zapewne w dużej mierze ze względu na przepisy (w niektórych krajach zakazano występów cyrków ze zwierzętami).
Ja nie jestem przeciwko cyrkom w ogóle, a jedynie (albo AŻ!) przeciwko wykorzystywaniu do rzemiosła cyrkowego zwierząt.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kinga
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor
|
Wysłany:
Sob 16:39, 17 Cze 2006 |
 |
Za łebka chodziłam do cyrku. Teraz jak najbardziej jestwem temu przeciwna. W moim, małym mieście cyrki odbywają sie raz na ruski rok. Nie działałam nic przeciw temu, bo uważam, że sama raczej nic nie zdziałam.
Do sieci marketu Auchan nie jeżdzę. Całe szczęscie Jawor nie ma w posoadaniu tego marketu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
msmisiu
Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: krakow - brzeszcze
|
Wysłany:
Nie 1:24, 18 Cze 2006 |
 |
Mati napisał: |
Msmisiu zajrzyj jednak może na tą stronkę, której adres podałem w pierwszym poście tego tematu. |
no zajrzalem jusz wczesniej.
nie no spoko. tesz jestem przeciwny meczeniu zwierzat.
czy wogule trzymaniu w klatkach. ( no oprucz kurczakow bo te to jem )
ale chcialem tylko obronic troszke cyrk bo ogulnie to fajna sprawa, mozna zobaczyc do czego sa zdolni ludzie naprawde niekture popisy sa swietne.
np. jest taki koles co sie Stefan Zien nazywa ( albo Sien ) z niemiec. i specjalizuje sie w zonglerce na 3 pileczki , ale jest niesamowity. mialme okazje ogladac go na zywo to co ten koles robi to az trudno sobie wyobrazic poszukam lnka to wam tu wrzuce.
chociasz .. z drugiej strony to nie cyrk ale cos pokrewnego.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
pOpROSTU
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wRoCŁaw!!!:D
|
Wysłany:
Śro 21:01, 28 Cze 2006 |
 |
w cyrku ostatni raz bylam z jakies 9lat temu;)
ale mam zle wspomnienia bo tylko pamietam ze slonik mial jedno oko inne od drugiego(-kojarzylo mi sie to jakos tak zle, wyobrazalam sobie ze mu probowali wydlubac), a konie poganiali batami i to tez mnie zniechecilo...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
RIOTgrrrl
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OPoczno
|
Wysłany:
Wto 23:05, 18 Lip 2006 |
 |
"Nie działałam nic przeciw temu, bo uważam, że sama raczej nic nie zdziałam."
Jakby kazdy tak myslal, ludzkosc tolerowała by nawet najwieksze zlo.
Ja nie jestem przeciwna ałemu cyrkowi, jelsi ktos chce prowadzic taki tryb zycia jaki prowadza cyrkowcy to ja nikomu nie zabraniam, ależ prosze bardzo. Czlowieka wolny wybów.
niestety zwierzat- nie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
natiii
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
Wysłany:
Pon 15:12, 18 Gru 2006 |
 |
ja byłam w cyrku 2 razy jako dziecko i jakoś nigdy mi się to nie podobało- wychodziłam z cyrku z płaczem, a mój ojciec kiedyś o mało co mordy kolesiowi z cyrku nie obił za to, że tłukł zwierzaki. ch*** w dupe cyrkowcom.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Krolikpozer
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oborniki Śląskie
|
Wysłany:
Pon 16:56, 18 Gru 2006 |
 |
natiii napisał: |
ja byłam w cyrku 2 razy jako dziecko i jakoś nigdy mi się to nie podobało- wychodziłam z cyrku z płaczem, a mój ojciec kiedyś o mało co mordy kolesiowi z cyrku nie obił za to, że tłukł zwierzaki. ch*** w dupe cyrkowcom. |
Za duże uogólnienie.
Jak już ktoś tu gdzieś pisał cyrki, to nie tylko zwierzęta. Są też klauni, żonglerzy i inni. Więc nie można winić, wyzywać itd ludzi, któzy nei maja nic wspólnego z wykorzystywaniem zwierząt.
Nie będę obijałw bawełnę. Zdarzało mi sie kupowac w tym sklepie, a raczej w tym markecie.
Bojkot? I tak ludzie będą tam chodzić i kupować, nawet jak są przeciwk owykorzystywaniu zwierząt.
Swoja drogą, jestem ciekawy jak reagujecie, na wykorzystywanie, znęcanie się nad zwierzętami na ulicach? Jest z Waszej strony jakiś sprzeciw słowny, czy tylko "myślowy"?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
trĘbacz
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jawor
|
Wysłany:
Wto 7:57, 19 Gru 2006 |
 |
Krolikpozer napisał: |
Swoja drogą, jestem ciekawy jak reagujecie, na wykorzystywanie, znęcanie się nad zwierzętami na ulicach? Jest z Waszej strony jakiś sprzeciw słowny, czy tylko "myślowy"? |
Wygodniej jest tylko gadac, a nic nie robic i przy tym jescze mówic że się jest przeciw systemowi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Krolikpozer
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oborniki Śląskie
|
Wysłany:
Wto 16:21, 19 Gru 2006 |
 |
trĘbacz napisał: |
Krolikpozer napisał: |
Swoja drogą, jestem ciekawy jak reagujecie, na wykorzystywanie, znęcanie się nad zwierzętami na ulicach? Jest z Waszej strony jakiś sprzeciw słowny, czy tylko "myślowy"? |
Wygodniej jest tylko gadac, a nic nie robic i przy tym jescze mówic że się jest przeciw systemowi  |
Tak. Tyle tylko ,że same patrzenie nic nie da. A zwrócenie uwagi coś tam może dać. A już o czynach w postaci "robienia" czegos to nei mówię, bo to wyższa liga
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
natiii
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grudziądz
|
Wysłany:
Wto 17:55, 19 Gru 2006 |
 |
kiedyś jedna babka tłukła pieska, widać było, że bezdomny, podeszłam do niej i spokojnie zwróciłam jej uwagę, a ona na mnie: twój pies? to wyp***aj. :/
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|