sex pistols

ja uwazam ze sex pistols to straszny syf. johny rotten to dupek, sam sie teraz przyznaje, ze cala rewolucje,spiewanie o walce itd mial w dupie, robil wszystko dla kasy bo chcial plywac w luksusie i mu sie to udalo,mial laski,wille z basenem i kupe kasy,wykorzystal tylko nastroje rewolucyjne mlodych anglikow by zarobic kase.fuck off. tak naprawde pierwsza kapela pankowa,ktora naprawde cos zrobila wartosciowego dla tewgo ruchu byl zespol CRASS. jak by nie oni nie wiadomo czy dzisiaj byloby znane pojecie diy

tak czy srak mi sie podoba jak grali. ja ogulnei w punk rocku zadnej wielkiej ideologi nie widze. jakby spiewali o skakaniu po kaszance tesz by mi sie podobalo. co prawda umiejetnosci marne, muza marna, texty takie se. ale jako calosc mi to odpowiada.
a ty jakbys mial okazje zarobic duzo kasy to bys nie poszedl na to ?
i to jeszcze dobrze sie bawiac ?

Zagranicznej muzyki nie słucham. Także tylko czasem dla samej muzyki, która moim zdaniem i tak nie jest mega fascynująca czasem słucham kilku piosenek.

msmisiu napisał:

ja ogulnei w punk rocku zadnej wielkiej ideologi nie widze. jakby spiewali o skakaniu po kaszance tesz by mi sie podobalo.

a ty jakbys mial okazje zarobic duzo kasy to bys nie poszedl na to ?
i to jeszcze dobrze sie bawiac ?

jak nie widzisz ideologii to polecam Oi

nie raz mialem okazje zarobic troche pieniazkow ale opieralo sie to na dzialaniu dla instytucji,ktorych nie popieram i ktore sa moimi wrogami.zrezygnowalem. pozatym zawsze staram sie robic wszystko w sposob niezalzny od wladzy,jesli np. mialbym pojsc na koncert sposnorowany przez NBP to nie bym nie poszedl chociazby nawet gralo reaktywowane Black Flag a chlopcy z zespolu nie mieli by juz mojej sympatii. DIY or DIE

oj okej mi sie tam podoba ich pare piosenek, tak jak Kinga nie słucham muzyki zagranicznej strasznie dużo.... przynajmniej tyh starszych kawałków;] [/u]

tomekcrust napisał:

jak nie widzisz ideologii to polecam Oi

no tak ogólnie rzecz biorac to pelno zespolow wiele robi, wiele zmienia ... ale w textach.
według mnie dobrym przykladem na takich co jednak spiewaja to co myślą i robia jest Oi polloi. nie wiem czy znacie. ale warto posluchac. muzyka swietna ( wedlug mnie offcourse, a c ja lubie to se lubie) texty takie no o zwalczaniu nazioli itp.
a ich dzialalnosc .. no cosh strony zadnej nie maja a graja kolo 25 lat. nie urzywaja neta. jezdza "zwalczac" nazism w taki sposob w jaki jest to w ich piosenkach. ogulnie ambitne chlopaki.

hehe,jak to nie maja neta? niedawno przeprowadzilem z nimi przez neta wywiad,wiec jak to mozliwe? maja profil gdzies na majszicie
a w ogole co jest zlego w mieniu neta?

Ja to w ogóle jakiś wybrakowany jestem. Nigdy mnie nie pociągały kapelki typu KSU, Sex Pistols, FL czy innego rodzaju Anarchole...

tomekcrust napisał:

hehe,jak to nie maja neta? niedawno przeprowadzilem z nimi przez neta wywiad,wiec jak to mozliwe?

no dobra. ostatnio sie orientowalme jakeis 4 czy 5 lat temu na temat ich neta. a potem jak byli na punkowej orkiestrze to tesz jakos w necie nic nie zczailem. no niewarze. a z jakiej okazji przeprowadzales z nimi wywiad?
i co ci tam powiedzieli ?

bo jestem wlasnie w trakcie wydawania zina,ktory powinien sie ukazac ok 20 listopada i jednym z artykulow jest wywiad z oi polloi. powiedzieli mi duzo ciekawych rzeczy

tomekcrust napisał:

jak nie widzisz ideologii to polecam Oi

uhhh....jak ja nie lubie Oi........oh boze.........

znam historię pistolsów lepiej niż własną kieszeń. sid był podobno miły, spokojny, delikatny chłopak, ludzie twierdzili, że nie pasował do pistolsów, że zgrywał się na scenie... może i był ofiarą, ale stał sie legendą, która nigdy nie poddała się komercji. szkoda, że tak szybko odszedł z tego świata, ale zabiła go matka podając mu zabójczą dawkę hery... (*)

a co do całego zespołu to dzięki pistolsom wgłębiłam się w cały ruch punk:D dla subkultury punk rotten to tak jak dla komunistów marks i engels. a sid to po prostu legenda i nie zamierzam mówić o im negatywnie, bo nie wypada o kimś, kto już dawno kwiatki od korzeni wącha mówić źle.

natiii napisał:

bo nie wypada o kimś, kto już dawno kwiatki od korzeni wącha mówić źle.

jak nie byl dobry to jak najbardziej wypada ( to nie ma nic wspolnego z nikim z sex pistols)
a tak czy siak skad wiesz ze to matka go zabila ?
bylas tam czy jak ?

polecam nie ufac az tak bardzo w cos czego sie nie widzialo.

no ale przynajmniej sluchasz sex pistols Smile

skąd wiem, że Sida zaibła jego matka? Otóż oglądałam na discovery program "ostatnie 24 godziny życia Sida Viciousa". Okazało się, że jego matka parę dni przed śmiercią powiedziała w zaufaniu komuś, że to ona dała mu smiertelną dawkę heroiny. Konkretnie nie wiadomo, jaki on miał charakter, nie wiem, czy był zły, oglądałam o nim programy, filmy i każdy w nich potwierdzał, że wybitnie zmieniła go popularność.

a moze powiedzieli ze ktos uwarza, ze byćmoze jest prawdopodobne ze jego matka komus powiedziala ze chbya mu dala za duzo hery. oni tak mowia na discovery czesto Razz

zreszta ja kiedys widzialem kilka programow "naukowych" lub "historycznych" na discovery ...

a im mozna wierzyc na takiej samej zasadzie jak w to co w necie przeczytasz. Smile

bo ja gdizes przeczytalem ze sida zabil kurt, i dlateog popelnil samobujstwo bo mial wyrzuty sumienia. gdybym poszedl do discovery i im to powiedzial ze gdizes to slyszalem to mogli by to zamiescic u siebie jako jedna z hipotez. a jakby nie mieli wiecej fajnym pomyslow to jako jedyna hipoteza bylaby bardzo prawdopodobna Smile