MOSKWA

Dołączył: 01 Mar 2006 Posty: 388 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Po ostatnim moim wpisie jaki dokonałem w temacie Koniec Świata po prostu nie mogę sobie odmówić założenia tematu o zespole MOSKWA.

A więc, co sądzicie Bracia i Siostry? Smile

heh myslalam nad zalozeniem tematu o Moskwie Razz

Jedna z moich ulubionych kapel Smile

Bardzo lubie Moskwe. Szczegolnie plyte 'Moskwa'. Smile

ojejjjj. kiedys bardzo, teraz mi sie znudzila Razz

a ja nadal twardo Smile

Dołączył: 01 Mar 2006 Posty: 388 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ja mógłbym o MOSKWIE długo opowiadać, ale powiem Wam, że obecnie ludbię MOSKWĘ dużo bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Dlaczego? Ano dlatego, że Guma się zrobił obecnie rozsądny człowiek i gra z dobrym przekazem. Stara MOSKWA była ok,ale mocno nihilistyczna (a ile można się dołować heh). Z niecierpliwością czekam na nową płytę, bo czuję, że będzie niezła. Poza tym oczywiście czekam na jakąś wiosenną dawkę koncertów w wykonaniu Moskwiczan. Może jakaś wspólna trasa z Bladymi ? Wink

/ heh, marzenia... /

ojej, nie lubię, nie podoba mi sie za bardzo.

ja lubie xD a co tam... jakos ostatnio wpadla mi w ucho xD

Dołączył: 01 Mar 2006 Posty: 388 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Nnia napisał:

ja lubie xD a co tam... jakos ostatnio wpadla mi w ucho xD

'bo idziesz tam gdzie jasno, to Twój czas ...' Wink

Jeśli chodzi o nazwy własne to raczej bardziej skłaniam się ku Jugosławii.. Very Happy

rzadko w Moskwę się wsłuchiwałam ze względu na choćby "Masturbacje"- nie mam nic do tej formy zaspokajania swoich popędów, aczkolwiek nie uważam, aby był to dobry temat do piosenki- mało ambitny Razz

ogólnie mi jakos nie spasowała kapela, ale dawno juz nie słuchałam, więc o nowych dokonaniach nie mam bladego pojęcia..

Dołączył: 01 Mar 2006 Posty: 388 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Faktycznie MOSKWIE zdarzyło się popełnić kilka niezbyt mądrych (czy wręcz głupich) piosenek. Do wspomnianej powyżej dodałbym jeszcze opiewaną przez tak wielu Vistulę.
Do zdecydowanych minusów MOSKWY należy dodać to, że swego czasu chłopaki mocno posiłkowali się narkotykami.
Zrzućmy to wszystko na tzw. błędy młodości Wink

Obecnie jednak jak już wspomniałem Guma stał się bardzo rozsądnym gościem i pozostaje mieć nadzieję, że nagra niebawem całkiem porządny materiał !

co do narkotyków... to dużo "gwiazd" ćpa/ ćpało. Chciaż też zależy co masz na myśli mówiąc o "mocnym posiłkowaniem się narkotykami".

Dołączył: 01 Mar 2006 Posty: 388 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

skaza napisał:

co do narkotyków... to dużo "gwiazd" ćpa/ ćpało. Chciaż też zależy co masz na myśli mówiąc o "mocnym posiłkowaniem się narkotykami".

Gdzieś (chyba w BRUMie) czytałem wywiad z Gumą w którym otwarcie przyznaje on, że swego czasu duży udział w tworczości MOSKWY miały narkotyki. Jak się dokopie do tego artykułu to podam bliższe szczegóły (cytat) i będziesz mogła dokonać jakiejś dogłębnej analizy. Wink

Dołączył: 01 Mar 2006 Posty: 388 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Pozwole sobie napisać nowy post, a nie edytować poprzedni, bo udało mi się znaleźć ten wywiad. Pochodzi on z BRUMa nr 7-8/1995.

Cytuję:

--- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- ---
Słynęliście z dosyć beztroskiego stylu życia. Narkotyki, alkohol... Czy rzeczywiście Moskwa pomagała sobie w ten sposób?
- Pomagała, pomagała. (śmiech).

- Pociąga Cię to jeszcze?

- Narkotyki są środkiem, po który sięgają ludzie nieszczęśliwi, szukający zapomnienia. Albo ci, którzy szukają inspiracji. Najczęściej kończy się tak, że nie potrafią ich sobie podawać. Pewnie powinienem powiedzieć: "nie bierzcie narkotyków", ale nie chcę się mądrzyć i nikogo pouczać. Leczyłem się w Monarze, wiem, co to jest i jak ciężko z tego wyjść. Ale np. gdybym nigdy nie zapalił trawy, to pewnie wielu rzeczy nie mógłbym zrozumieć. Po niektórych narkotykach miałem piękne doświadczenia... Nie uważam jednak, że jest to dobra droga. Jest przecież mnóstwo metod naturalnych, które mogą wywołać takie same doświadczenia - kontemplacja, medytacja w ruchu. Wtedy nie znałem tych sposobów, a one również potrafią sprawić, że człowiek odblokowuje się i może pięknie sobie radzić w życiu.
--- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- --- ---

Oczywiście ta wypowiedź jest z roku 1995, a więc z czasów nieco późniejszych niż fascynacja drugami (co z resztą wynika z powyższego tekstu).

Moskwa jest zawalista Cool