Big Cyc

Założyłam temat o tej kapeli z tego względu, że teraz będzie na Woodstocku i mi sie o nich przypomniało. Byłam mała - słuchałam.
Teraz słucham czaaaasem tylko stare kawałki. Na Woodstocku na ich koncert pójde z ciekawości jak sie trzymają.
Co o nich myslicie ?

kiedys grali fajna muze, a plyty takie jak "z partyjnym pozdrowieniem" "nie wierzcie elektrykom" czy "milosc muzyka mordobicie" sluchalem w przeciagu ostatniego tygodnia, sa po prostu super.
"wojna plemnikow" nie do konca udana jak dla mnie ale jeszcze mozna posluchac. na koncert jednak bym nie poszedl, jakos nie moge teraz strawic tych ludzi, no moze tylkoskiby, ale stare kawalki lubie posluchac.
jak bylem maly podobal mi sie program lalamido, pamieta to ktos jeszcze?

Nie, ja nie pamiętam. Na płytach sie nie znam. Słucham tylko pojedynczych kawałków.

nie lubie. teraz zadne piosenki mi sie nie podobaja z tych najnowszysch, zreszta stare granie rewelacyjne tez nie bylo.
kiedys sluchalam 'z gitara wsrod zwierzat' czy cos w ten dym, ale juz mi przeszlo.

a ja lubie Smile

bardzo

jak wspomnialam bylam w tym roku na nich na juwenaliach i wg mnie trzymaja sie niezle Wink

Z gitaą wśród zwierząt była faną płytką a program Lalamido poprostu rządził Very Happy

Nie slucham. Jkaos mnie nie ciagnie jak na dzin dzisiajszy. ;]

Jest kilkanascie piosenek, ktore bardzo lubie, reszta mnie ni grzeje, ni ziebi. Lubie sobie po pijaku pospiewac Big Cyca z kumplami. Wink

nie słucham :]

Hmmm..."Z partyjnym pozdrowieniem" słuchałam w dzieciństwie. Do dziś lubie tę płyte dobra jest. Maja jeszcze troche dobrych piosenek...ale np. nowy BIG CyC juz wogóle mnie nie kręci-komercją zalatuje.

chyba nie tyle komercją co "medialnością" Skiby...

tak sie zastanawiam, on coś robi w tej kapeli poza "szołem"? Bo chyba śpiewa inny koleś :>?

bo tam Skiba tylko "odstawia szoł"-powygłupia się, troche pokrzyczy w niektórych piosenkach ;D a tak pozatym nie robi nic.

hm.. nie lubie.

Hmm... lubię. Ale nei słucham zbyt często. A koncert na Woodstocku był nawet fajny. :] Podobał mi sie Razz

Krolikpozer napisał:

Hmm... lubię. Ale nei słucham zbyt często. A koncert na Woodstocku był nawet fajny. :] Podobał mi sie Razz

Bo to taki zespół który lepiej wypada na koncertach, ja byłam tylko raz na nich i bardzo miło wspominam. pamiętam że poszłam na nich z nie chęcia bo grali na festiwalu filmów komediowych w Lubomierzu koncert w plenerze za darmoche, więc poszłam i musze przyznać, że mnie pozytywnie zaskoczyli bo grali bardzo dużo starych utworów i bardzo dużo szybkich-czadów Very Happy